Po dłuższej przerwie wraca na Dużą Scenę „Blaszany bębenek”, by znów przekonać widzów jak fascynująca może być klasyka literatury ujęta w rozśpiewaną i roztańczoną konwencję wodewilu.
„(…) tym, co mnie szczególnie uderzyło, sprawiając, że postanowiłem się zabrać do tej realizacji, jest forma „Bębenka”, która jest zaskakująco niepoważna. Grass tę narrację o brutalnych, trudnych czasach topi w żartobliwej opowieści małego dziecka, które nie chce się zmierzyć z traumą, więc opakowuje ją w dziecięce zabawki. To idealny punkt wyjścia dla musicalu, formy, która lubi taniec, śpiew, zabawę. Pomyślałem, że takie zderzenie może być znakomitym tworzywem do opowiadania rzeczy sprzecznych z samym gatunkiem, w którego ramach się poruszamy.” – mówił Wojciech Kościelniak, reżyser „Blaszanego bębenka” w rozmowie z Magdą Piekarską („GW” z 6.10.2018 r.).
Spektakl gramy w najbliższy weekend, od 3 do 5 września.
fot. Łukasz Giza